Mapy w sumie podobne, jaką droge wybierzemy jeszcze nie wiem. W każdym razie przydadzą się na spacer kijki, aparaty/telefony. Oby tylko nie padało, bo wtedy trzeba będzie zmienić trasę.
Grupy, które wybierają się do Budapesztu też pewnie przygotują grę miejską. Po powrocie zaprezentujemy nasze prace, zrobimy głosowanie na najlepszą grę i wybierzemy sponsora kolejnego spotkania. Nie będzie nim Zbyszek |