Poniżej wiadomość od naszego gościa z Torunia, Pani Elżbiety.
Aniu Przede wszystkim chcę podziękować Tobie i Pani Eli za przemiłe przyjęcie i za wiele praktycznych wiadomości,których się dowiedziałam. Zbieram się do napisania sprawozdania, ale mam przed sobą monitoring w przyszłym tygodniu (jeszcze nie wiem kiedy). Byłam wieloma sprawami zaskoczona - dla mnie pracownia komputerowa to luksus, komfortowa sytuacja, gdzie każdy ma swoje stanowisko pracy. Do tego 4 instruktorów do pomocy (w tym Twój mąż). Pani Ela przemiła i kontaktowa osoba. Poczułam się jak u siebie więc usiadłam do komputera i wykonywałam zadania, potem rozmawiałam z Panią obok. Była zachwycona możliwością uczestniczenia w nauce i twierdziła,że b. dużo skorzystała.W ogóle taka ilość osób zapatrzona z wypiekami na twarzy w monitor komputera to dopiero radość i pewność, że są zadowoleni. Miałam okazje podyskutować z młodym człowiekiem o zagrożeniach dla dzieci i ludzi starszych internetu. Miał bardzo zbliżone poglądy do moich oraz obawy i martwił się czy wytrwa i zastosuje swoją wiedzę u swoich dzieci!!.HA!. Nawet od Pani, która siedziała obok dowiedziałm się, że mogę poszukać prac. komp. w ... bibliotece. Chyba sama bym na to nie wpadła. Dla mnie wizyta była bardzo owocna w najlepszym tego słowa znaczeniu. Za wszystko bardzo dziękuję i napiszę, że mamy obie pomysły współpracy na przyszłość. Całuję, pozdrawiam i pozdrowienia dla Pani Eli i całego komputerowo-internetowego Grona. Byli wspaniali przy tych komputerach. Ela. |